niedziela, 7 stycznia 2018

Z placu boju (tworzenia) #7 - Kac! Pustkowie.

   To już tydzień od ostatniego wpisu. Cóż mogę tutaj coś napisać, jest o czym. Udało mi się zrobić przynajmniej jedną rzecz w listy z poprzedniego post-a. Już sama tytuł opisuje o czym będę próbował opisać.


    Jak na razie jest to wersja prototypowa. Systemu "używek" jeśli można to tak nazywać. Każde użycie będzie powiększać stężenie alkoholu w krwi. Oczywiście postacie z wyższym atrybutem wytrzymałości będą mogły wytrzymać więcej, najpewniej dużo będzie zależeć też od rasy postaci.
Obrazki poniżej (dość dużo w tym wpisie będzie obrazków z samej gry) mniej więcej pokazujące co mam na myśli.


    Mamy tutaj sytuacji gdzie powiedzmy Cień (nazwa klasy postaci coś jaka zabójca-złodziej) o imieniu Garrett (typowe imię dla złodzieja) jest na lekkim rauszu (dolny lewy róg obrazka -> nazwa (Rau-) zmierzy się z hm.. z czymś tam. Mniejsza o to.

Oczywiście nie będzie tylko ten jeden STATUS od używek. Podzieliłem to na kilka stadiów.
  • Trzeźwy
  • Lekki Rausz
  • Rausz
  • Pijany jak cztery bele
  • ... martwy

Każdy z tych stanów będzie miał wpływ na współczynniki. Największy pewnie ten ostatni (5). Kończący grę.
    
     To już kończący ten wpis obrazek. Bardziej o niczym choć kto wie. Z ciekawostek to będzie można odwiedzić gorzelnie. (od razu odpowiem nie będzie latania z drewnem do piecyków - kto grał w fallouta 2 ten wie :) ) raczej jest to coś w rodzaju sklepu dla "zakupocholików butelek". Howgh! Do następnego razu.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz