niedziela, 6 listopada 2016

Z notatnika amatora-programisty #1 - Podróżnik pustkowi 0.0.1

    Ten wpis będzie dotyczył bardziej przeszłości niż obecnych problemów z którymi się borykam podczas "klepania klawiaturowego gierki"  Postanowiłem opisać po trochu projekt. Na pewno nie będą to jakieś szczegółowe informacje. Bo sam już nie pamiętam co robiłem w wersji 0.0.1:) na szczęście posiadam jeszcze gdzieś tą wersje. Każdy programista-amator powinien mieć takie archiwum swoich "tworów".

To zaczynamy. Na przestrzeni kilku lat projekt rozrósł się dość znacznie.

Wersja 0.0.1 - cały świat składał się tylko z takich mapek. Nie było niczego oprócz potworków i gracza. Mechanika szczątkowa, bez mgły wojny. Od czegoś trzeba było zacząć.

Obraz z kompilacji wersji 0.0.1. Jeszcze pisana była w Turbo Pascalu 7.0 :) Widać też tablicę danych z mapą świata która miała rozmiar 10 x 10 mapek. Jak ktoś nie widzi trudno nic nie straciłeś drogi czytelniku.

Kilka szczegółów "kalkulatorowych" takie mini porównanie. Nie wiem czy potrzebne ale może ktoś lubi takie cyferkowe coś.  :

-> Wersja 0.0.1   -

  • Lini kodu jak na obrazku z kompilacji raptem 1194.
  • Potworów... hm słownie DWA- skorpion i gekon (jaszczur)
  • Przedmiotów góra z 15 sztuk.
  • Cech postaci hm? ile było 4. 
  • "Skillów" były, nie były? Nie zaimplementowałem tam czegoś takiego.
  • Brak fabuły.
  • Brak mapy świata (niby była ale cały czas praktycznie ta sama mapa lokacji)
  • Można było grać tylko po co.

-> Wersja 0.2.5+

  • 16000 linii. Mam nadzieje że w miarę sensownie wykorzystałem aż tyle linii,  nie pisze zbyt ładnie swego kodu.
  • BN-ów \ potworów 34 sztuki choć nie ma jeszcze losowania jak w innych  ROGUELIKE-kach podtypów np. Słaby bandyta lub Mocny szczur itp. ale będzie w przyszłości.
  • Przedmiotów : 57 sztuk też wszystko czeka aby zmienić -> "technikalia"\ dorzucić jeszcze jakieś klamoty. Ale takie pomysły w innych wpisach...
  • Cech postaci. Tu wiem. 7 taki przerost treści na formą w wersji 0.5 będzie ich 20 hihi.
  • Umiejętności jest dość sporo bo 16 sztuk. Bo ja wiem czy się przydają jedna tak, drugie nie jak w życiu.
  • Szczątkowa fabuła są zadania -> (2 sztuki) główne i poboczne -> (12 sztuk)
  • Mapa świata obecna -> Są na niej miejsca specjalne (losowane), miasta, wioski ale o tym też pokrótce opisze kiedy indziej nie ma co się rozpisywać teraz.
  • Nie można grać ("zabłedzone" \ rozgrzebane), choć wydaje że powinno być to przyjemne ale to subiektywne moje odczucie jako twórcy ale ktoś inny pokręci nosem. Nie każdy lubi "tekstowe gry" :)
To tyle w tym wpisie. Mam nadzieje że cyklu "Z notatnika amatora-programisty" pokaże mniej więcej zarys konstrukcji gry jej założeń i sposobu rozgrywki. Howgh!






piątek, 4 listopada 2016

Z placu boju (tworzenia) #2 - "Handlowy problem"

          Minęło sporo czasu od poprzedniego wpisu. Stan gry -> dalej jest rozgrzebany. Ostatnio męczyłem się z odpowiednim oszacowaniem cen kupowanych lub sprzedawanych przedmiotów. Miałem z tym kilka problemów. Przy wysokim "skillu" -> Handlu mogłem z zyskiem sprzedać i kupować ten sam przedmiot w nieskończoność.

 Kilka przykładów do rozwiązania:

  • Przedmiot np. woreczek ziół -> Używa się go maksymalnie 5 razy nim zniknie z plecaka. Musiałem oszacować ile wart jest taki przedmiot, który np ma 1 użycie na 5 możliwych. 
  • Kolejny bardziej skomplikowany to np. Broń Palna -> Prymitywny karabin, który ma możliwość oddania tylko jednego strzału (ładowany coś ala muszkiet) Musiałem wyliczyć cenne amunicji \ lub jej brak oraz stopień zużycia takiej broni liczonej w %. 
  • Ostatnim elementem bazowej cenny za którą gracz kupi \ sprzeda cokolwiek było sprawdzenie na ile zdolność "Handlu" modyfikuje ostateczną cenne i wpływ reputacji w danej lokacji gdzie znajduje się sklep.  

         W ostateczność testowy algorytm zrobiłem. "Chyba" -> dobre słowo w tym momencie, ale poradziłem sobie z tym problemem. Choć pewnie w "praniu" wyjdzie że nie. Choć lepiej nie zapeszać. "Klepanie klawiaturowe" gierki jest kontynuowane. Na tyle ile pozwala na to wolny czas i chęci.

Widać tam kilka wyliczeń cenowych, taki tryb DEBUG dla mistrza gry \ twórcy  :)

To tyle. Howgh!

poniedziałek, 17 października 2016

Z placu boju (tworzenia) #1

Czy można sobie w tej chwili już pograć w moją „grę”? Ktoś by się zapytał. Czyli w „Podróżnika pustkowi”. Odpowiedź jest jak najbardziej oczywista z mojej strony. Krótki i treściwe NIE! ;) Niby jest wersja 0.2.5 ktoś by pomyślał, że to „coś” jest już powiedzmy „grywalne”. Na razie projekt leży i kwiczy. Rozgrzebałem go na, tyle że wszystko jest teraz tak „zabłedzone”, że wysypuje się na każdym kroku. Howgh!

piątek, 14 października 2016

Podróżnik pustkowi - kolejny raz na blogu.


Robię tekstową gierkę od kilku lat (z przerwami) która zowie się „Podróżnik pustkowi”.  Jest typem gry ROGUELIKE w klimatach Post-apo. Pisana w kompilatorze Free Pascalu. Wcześniej na leciwym Turbo Pascalu 7.0 16bit jeszcze w DOSIE. To tyle. W tym wpisie.


Ekran tytułowy.




Tak wygląda właściwa rozgrywka na mapie lokacji.

Howgh!