środa, 29 stycznia 2020

Projekt "Chłód" #21 - Losowość przedmiota

         Witam w kolejnym wpisie z cyklu "Projekt Chłód". Numerycznie to już wersja 0.3.4. Ta wersja powstała w dość długim czasie (dwa tygodnie, ponad). W pewnym sensie powinna zawierać bardzo dużo nowych elementów rozgrywki. Niestety tak nie jest. W rzeczywistości jest dość mało zmian.

Najlepiej będzie dać na sam początek obrazek z głównych nowości występujących w tej wersji (i je wypunktować)


         (1) Można powiedzieć że zamotałem system pojemników jeszcze bardziej niż już był. Tym razem dodałem rodzaje pojemników, które występują tylko w określonych strefach w bazie. Poniżej generyczna tabelka prosto z Worda 2000 (taaa zatrzymałem się w rozwoju biurowym, choć po co zmieniać coś co działa, prawda?)  

        
Na razie są tylko cztery rodzaje ale pewnie będzie ich jeszcze więcej. Starałem się na początek zrobić działającą mechanikę. Jak widać w tabelce jest coś takiego jak pojemność. Nie będzie już można mieć przedmiotów w pojemniku więcej niż ta wartość (oczywista, oczywistość ale z redaktorskiego obowiązku trzeba o tym napisać). Także typ przedmiotów przechowywanych jest odgórnie narzucony przez rodzaj pojemnika. Czyli zgodnie z tabelką w pojemnikach będą się losowały albo przedmioty dla kierowcy lub dla łazika. Nigdy razem. 

         (2) Następny punkt. To oznaczenie tych pojemników w których kierowca łazika nie zaglądał.  Mam nadzieje że to przynajmniej częściowo ułatwi życie przyszłym graczom nawigowanie w gąszczu pojemników.

      Ostatnia w tej wersji zmiana to dodanie dwóch komunikatów pojawiających się podczas interakcji z pojemnikami.




Komentarz do nich uważam za zbędny. Każdy wie o co chodzi.


      Dotarłem (dotarliśmy?) do końca dzisiejszego wpisu. Mam nadzieje że utrzymam takie tempo publikacji na blogu przez cały rok. Czyli dwóch przynajmniej wpisów co miesiąc. Wreszcie pokonałbym magiczną barierę 10 wpisów na rok. Czas pokaże. To następnego razu.

Howgh!

środa, 8 stycznia 2020

Projekt "Chłód" #20 - Baza z widokiem na kratery

       Witam już nowym roku czytelnicy (gracze-testerzy?) Minęło sporo czasu (taaa zaledwie tydzień, ojj jednak więcej.) od ostatniego wpisu także trzeba dalej regularnie coś publikować żeby nie było pustych miesięcy (zamierzam tego się trzymać, na pewno nie jest to noworoczne postanowienie :) ). Wystarczy tego wstępu. Teraz przędźmy do meritum. Otóż projekt Chłód (inne gry leżą odłogiem i będą leżeć. Póki nie zmęczę się tym co teraz robię) jest dalej rozwijany. Nadchodzi wersja 0.3.3 a co w niej?


  • Pojawił się nowy element mapy są nim kratery uderzeniowe (hoho brzmi jakbyśmy dostali w swe łapy jakieś porządne uzbrojenie... tak? jednak nie, to trudno... nie gram w to). Czym one się charakteryzują. Spieszę z wyjaśnieniem. Losuje się tylko jeden na sektor (jak na razie, choć myślę żeby było ich więcej ale to w najbliższej przyszłości). Dzielą się na 3 rodzaje wielkości (mały 3x3, średni 5x5, duży 7x7). W tej wersji ich rola jest czysto dekoracyjna (może lepiej jednak kwiatki?).
Kraterek. Zastanawiam się czy dobrze te losowanie działa. A co mi tam. Niech będzie jak jest się kiedyś poprawi. Przecież nikt nie zauważy..

  • Zmiana mechaniczna. Grodzie między strefami mogą otrzymać status ZABLOKOWANA. Przejść się da.  Pozbycie się tego statusu działa podobnie jak PRZEPALENIE tylko zamiast palnika używa się Multi-narzędzia  do odblokowania mechanizmu grodzi.
Taa to już wiemy. Albo tylko ja wiem. 

  • Cóż przechodźmy do ostatniej nowiny. Jest nią "Sonda komputerowa". Nowy przedmiot do gromadki już istniejących. Będzie konkurentem dla Multi-narzędzia w eksploracji np. baz (w ilościach zużycia pewnie).

Opis co ma to robić w świecie gry.
       
        Kontynuując o nowym przedmiocie, ma on za zadanie pomagać kierowcy w łamaniu wszelkich urządzeń komputerowych na lodowej planecie. W teorii tak ma być, lecz praktyce działa tylko z komputerem w bazie (spokojnie, na razie tak jest).  Stosowany jest do jego hakowania lub odblokowania w razie porażki tego pierwszego (taaa każdy rozumie).

Ale "nawaliłem" tych obrazków z gry :) 
       
       To wszystko w tym wpisie. Pewnie jeszcze w tym miesiącu coś uda mi się wystukać na klawiaturze. Także obserwujcie czy daje znaki dymne na horyzoncie (eeee no nie najlepsze te zakończenie, kończy mi się wena pisarska takich bzdetów).

Howgh!